Zgłoszenie banku do UOKiK
[16 grudnia 2016r.]
Uwaga: w związku z tym, że UOKiK niestety uchyla się od podjęcia działań wobec banków stosujących w umowach pseudowalutowych nibykredytów klauzule niedozwolone (tłumacząc to tym, że banki już nie stosują tych wzorców umownych) całkowicie zmieniamy z dniem dzisiejszym wzór zgłoszenia do UOKiK, używając teraz zupełnie innej argumentacji, niż odwołanie do klauzul abuzywnych.
Zawiadomienie odnośnie swojej umowy można zgłosić za pośrednictwem maila uokik@uokik.gov.pl lub przez ePUAP z profilem zaufanym lub tradycyjną pocztą (list polecony lub jeszcze lepiej polecony z potwierdzeniem odbioru) na adres UOKiK:
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
plac Powstańców Warszawy 1
00-950 Warszawa
Można także skorzystać z FORMULARZA zamieszczonego na stronie internetowej UOKiK.
Pamiętajcie o dołączeniu załączników (kopia umowy, regulaminu, reklamacji, odpowiedzi banku itp.)
UWAGA
Im więcej takich zawiadomień dotyczących tego samego typu umowy,
tym bardziej oczywiste dla Prezesa UOKiK będzie,
że bank narusza ZBIOROWE interesy konsumentów.
Zgodnie z art. 104 Ustawy o UOKiK, postępowanie w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów powinno być zakończone w terminie 4 miesięcy, a w sprawie szczególnie skomplikowanej – nie później niż w terminie 5 miesięcy od dnia jego wszczęcia.
Treść zgłoszenia jest uniwersalna - pod koniec musicie jedynie wpisać nazwę swojego banku.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
plac Powstańców Warszawy 1
00-950 Warszawa
Szanowny Panie Prezesie.
W ustawie z dnia z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym możemy przeczytać (art. 4.1), że “Praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu”.
Jednocześnie w ustawie z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów w art. 24 czytamy, że “Zakazane jest stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.” oraz, że “Przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami zachowanie przedsiębiorcy, w szczególności (...) nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji”.
Jednocześnie jest oczywistym, że praktyka banków polegająca na stosowaniu do wypłaty (i spłaty rat) kredytów waloryzowanych, denominowanych oraz indeksowanych kursem walut obcych kursów kupna i sprzedaży wg tabeli kursowej banku jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, jeśli wypłata kredytów oraz spłata rat tych kredytów odbywała się z zastosowaniem tabel kursowych banków w sytuacji, gdy bank nie poinformował konsumenta w umowie kredytu o zasadach, na których te kursy ustala.
Kredytów niesłusznie nazywanych przez lobby banksterskie “walutowymi” lub “udzielonymi we frankach”, wypłacanych i spłacanych w oparciu o ustalane na nieznanych konsumentom zasadach kursy waluty denominacji/waloryzacji bądź indeksacji wg tabel kursowych banków, udzielały na masową skalę (zbiorowy interes konsumentów) banki takie jak Millenium, mBank, Raiffeisen Polbank, Getin Noble Bank, PKO BP, BPH, BNP Paribas, Deutsche Bank i inne (wymieniam jedynie te najbardziej znane ze względu na skalę pseudowalutowej akcji kredytowej).
Gdyby wypłata kredytu wg kursu kupna z tabeli kursowej banku (ustalanego na nieznanych konsumentowi zasadach) nie była sprzeczna z dobrymi obyczajami, to w Rejestrze UOKiK nie byłoby klauzuli nr 3178. Podobnie, gdyby spłata rat kredytu wg kursów sprzedaży z tabel kursowych banku nie była sprzeczna z dobrymi obyczajami, to w Rejestrze UOKiK nie istniałaby ani klauzula nr 3179 ani klauzula nr 5743.
W związku z powyższym uprzejmie Pana Prezesa zapytuję, kiedy Pan Prezes zamierza wszcząć wobec banków udzielających pseudowalutowych nibykredytów postępowania w sprawie praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów polegającej na stosowaniu przez te banki nieuczciwej praktyki rynkowej, która polega na wypłacie i spłacie kredytów pseudofrankowych w oparciu o tabele kursowe tych banków, gdzie w chwili zawierania umowy bank nie zapoznał konsumenta z zasadami ustalania tych kursów.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę na oczywisty fakt, że bank, który zastosował wyżej opisaną nieuczciwą praktykę rynkową przy wypłacie kredytu w oparciu o ustalony na nieznanych konsumentowi zasadach kurs kupna z tabeli kursowej banku, stosuje tę praktykę do dziś, ponieważ wyliczanie zarówno kapitału do spłaty jak i rat kredytowych w walucie obcej (np. CHF) jest wyłączną konsekwencją wypłaty kredytu z zastosowaniem nieuczciwej praktyki rynkowej (kurs kupna z tabeli kursowej banku). Ta praktyka trwa więc do dziś i każdy bank, który dziś wylicza raty kredytu w walucie obcej stosuje dziś tę praktykę, która w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy o kredyt, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu.
Jest bowiem prawdopodobne, że opisane wyżej działanie banku (wypłata kredytu wg kursu kupna z tabeli kursowej banku, przy czym zasady ustalenia tego kursu były konsumentowi nieznane) w sposób istotny zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta.
Zniekształcenie zachowania rynkowego przeciętnego konsumenta polega na podjęciu lub możliwości podjęcia określonej decyzji dotyczącej umowy, w sytuacji, gdy wobec innego (uczciwego) zachowania (praktyki rynkowej) przedsiębiorcy, konsument podjąłby lub mógłby podjąć decyzję odmienną.
Konsument mając wiedzę, że Bank wyliczył kapitał kredytu w walucie CHF wykorzystując do tego celu kurs kupna z własnej tabeli kursowej (ustalony na nieznanych konsumentowi zasadach, co jest sprzeczne z dobrymi obyczajami), nie podejmuje określonych działań, mając świadomość, że będą one bezskuteczne.
W tej sytuacji zniekształcenie zachowania rynkowego przeciętnego konsumenta może przejawiać się bądź w tym, że konsument rezygnuje z dochodzenia roszczeń o zapłatę kwoty wynikającej z nadpłaty (raty wpłacane dotychczas były wyższe, niż raty należne), bądź w tym, że – uiszczając comiesięczną ratę – nie potrąca z należności (wysokość raty wyrażonej w walucie obcej wg harmonogramu dostarczonego przez bank) kwoty wynikającej z istnienia w/w nadpłaty.
Konsument, jako słabsza strona umowy kredytu pseudowalutowego może się bowiem obawiać konsekwencji nieuiszczenia należności w wysokości wymaganej przez silniejszego kontrahenta takich, jak wypowiedzenie umowy kredytu z tytułu niedotrzymania jej warunków, a w konsekwencji, w przypadku umów zabezpieczonych na nieruchomości, utraty lokalu mieszkalnego stanowiącego często dorobek całego życia.
Dodatkowo konsument narażony jest na obowiązek zapłaty odsetek od zadłużenia przeterminowanego oraz innych opłat związanych z dochodzeniem roszczeń przez bank. Należy przy tym zauważyć, że bank mógł dochodzić ww. roszczeń poprzez wystawienie bankowego tytułu egzekucyjnego, który znacznie ogranicza konsumenta w możliwości obrony jego praw przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego. W konsekwencji konsument może istotnie zmienić swoje zachowanie rynkowe i spłacać należności w kwocie wskazywanej przez bank w harmonogramie spłaty, tj. uiszczać raty w o wiele wyższej wartości niż wynikałoby to z postanowień umowy gdyby bank nie dopuścił się nieuczciwej praktyki rynkowej polegającej na wyliczaniu rat kredytu (w tym odsetek od kapitału) na podstawie wysokości kapitału ustalonego kursem kupna z własnej tabeli kursowej w chwili wypłaty kredytu.
Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 100 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów niniejszym składam zawiadomienie dotyczące podejrzenia stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przez wszystkie działające w Polsce banki udzielające pseudowalutowych nibykredytów z wykorzystaniem ustalanych na nieznanych konsumentowi w dniu zawarcia umowy zasadach kursów walut w tabelach kursowych banku i wnoszę o pilne wszczęcie przez Prezesa UOKiK postępowań wobec wszystkich banków stosujących obecnie nieuczciwą praktykę rynkową polegającą na wykonywaniu umowy kredytu pseudowalutowego w oparciu o fakt wypłaty tego kredytu wg ustalonego przez bank na nieznanych konsumentowi zasadach kursu kupna z tabeli kursowej banku.
W szczególności niniejszym zawiadamiam, że Bank …………….. [tu wpisujesz nazwę swojego banku w którym masz swój kredyt “pseudofrankowy] stosuje obecnie wskazaną powyżej nieuczciwą praktykę rynkową wobec wielu tysięcy konsumentów. Na dowód załączam skan mojej umowy kredytu [dopisujesz “wraz z regulaminem”, jeśli integralną częścią umowy był jakiś regulamin] - jednej z wielu tysięcy identycznych umów zawartych przez powyżej wymieniony bank.
Jednocześnie informuję, iż jest dla mnie niezrozumiała dotychczasowa bierność Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie. Banki stosują wskazaną powyżej nieuczciwą praktykę rynkową wobec około miliona konsumentów, a UOKiK udaje, że tego nie dostrzega?
Dla mnie ta bierność Urzędu jest niepojęta i liczę na to, że Urząd przełamie swoją niechęć do obrony konsumentów przed wskazaną w niniejszym wystąpieniu nieuczciwą praktyką rynkową stosowaną wobec nich przez banki, wydając wobec każdego z tych banków decyzję nakazującą zaniechanie stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów czyli nieuczciwej praktyki rynkowej polegającej na wykonywaniu umowy kredytu pseudowalutowego w oparciu o fakt wypłaty tego kredytu wg ustalonego przez bank na nieznanych konsumentowi zasadach kursu kupna z tabeli kursowej banku.
UWAGA: Niniejsze zgłoszenie nie dotyczy faktu stosowania przez banki klauzul abuzywnych, a w związku z tym uprzejmie proszę w odpowiedzi nie powoływać się na fakt niestosowania dziś przez przedmiotowe banki wzorców umownych zawierających abuzywne klauzule. To nie jest ten typ zgłoszenia.
Z poważaniem.
……………………...
(imię, nazwisko, adres zamieszkania, email)