Wniosek do NBP w sprawie kredytów "nominowanych we franku"

 

[25 stycznia 2017]

Narodowy Bank Polski bada sobie regularnie zjawisko nazywane "kredytami hipotecznymi nominowanymi we franku szwajcarskim".

Ostatnio zbadał w grudniu 2016 roku, a z wynikami tych badań można się zapoznać TUTAJ.

Problem polega na tym, że nie wiadomo, co tak właściwie bada NBP gdy pisze o "kredytach hipotecznych nominowanych we franku szwajcarskim".

Bo skoro umowy pseudofrankowe (denominowane, indeksowane i waloryzowane) są albo nieważne, albo złotówkowe (bo żadnych franków w nich nigdy nie było), to być może NBP bada jedynie "prawdziwe kredyty walutowe" czyli udzielone, wypłacone i spłacane w walucie obcej - bo tylko takie "kredyty walutowe" nie zawierałyby ani abuzywnych klauzul odwołujących się do kursów kupna i sprzedaży waluty z tabeli banku. A może są jakieś umowy "nominowane" gdzie wypłata i spłata następowała wg kursu średniego NBP? I może takie umowy są przedmiotem zainteresowania NBP?

Wszak przecież trudno by było uwierzyć, że Narodowy Bank Polski poddaje analizie, "jakby nigdy nic", umowy kredytowe, które są być może w całości nieważne, albo przynajmniej są złotówkowe, a nie "frankowe"... Oznaczałoby to, że dla Narodowego Banku Polskiego prawne wątpliwości, które się wiążą z kredytami indeksowanymi i denominowanymi, są zupełnie nieistotne. Oznaczałoby to, że Narodowy Bank Polski w ogóle nie bierze pod uwagę takiej - całkiem przecież realnej możliwości - że kredyty indeksowane i denominowane będą masowo "uwalane" w sądach, co z pewnością nie pozostanie bez wpływu na "stabilność systemu finansowego". Czyżby Narodowy Bank Polski zakładał, że prawie nikt z obywateli Polski nie będzie dochodził przed sądem, od banku, swoich praw wynikających z faktu, że umowa indeksowana lub denominowana jest na skutek wad prawnych zwyczajnie nieważna?

Może więc nie zgadujmy i nie traćmy czasu na domysły, a po prostu zapytajmy Pana Prezesa NBP, co kierowana przez niego instytucja tak naprawdę poddaje analizie, gdy pisze o "kredytach hipotecznych nominowanych we franku szwajcarskim".

Zrobimy to za pomocą wniosku o udostępnienie informacji publicznej. Wniosek w tej formie jest bardzo sympatyczny, ponieważ instytucja publiczna musi na niego odpowiedzieć w ciągu 14 dni. :)

Wniosek wysyłamy na maila listy@nbp.pl

W temacie maila wpisujemy "wniosek o udostępnienie informacji publicznej".

Pod koniec wniosku nie zapomnijcie we fragmencie "Forma przekazania informacji: poczta elektroniczna na adres .....................". podać swój adres, na który chcecie otrzymać odpowiedź. Można tu podać adres pocztowy lub mailowy.

Jako załącznik do maila dołączamy raport o stabilności (znajdziecie go do pobrania na dole strony). 

 

 

***

Wniosek o udostępnienie informacji publicznej.

Szanowny Pan Prezes Narodowego Banku Polskiego
prof. Adam Glapiński

W związku z wykorzystywaniem przez NBP w grudniowym "Raporcie o stabilności systemu finansowego" (data publikacji: grudzień 2016, zwany dalej "Raportem") określenia "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim" niniejszym na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112 poz. 1198, z późn. zm.) zwracam się z prośbą o udostępnienie mi przez Prezesa NBP informacji w następującym zakresie:

1. Treść analiz, opracowań, raportów, wskazująca, jaki procent umów kredytowych określanych w Raporcie jako "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim" to umowy kredytowe zawarte z konsumentami i wykorzystujące do wypłaty kredytu "kurs kupna" z tabeli kursowej kredytodawcy, przy założeniu, że umowa kredytowa nie precyzuje zasad, na których bank ten "kurs kupna" ustala? Taki sposób wypłaty kredytu został prawomocnie uznany przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za abuzywny (niewiążący), czego potwierdzeniem jest klauzula nr 3178 w Rejestrze UOKiK.

2. Treść analiz, opracowań, raportów, wskazująca, jaki procent umów kredytowych określanych w Raporcie jako "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim" to umowy kredytowe zawarte z konsumentami i wykorzystujące do spłaty kredytu "kurs sprzedaży" z tabeli kursowej kredytodawcy, przy założeniu, że umowa kredytowa nie precyzuje zasad, na których bank ten "kurs sprzedaży" ustala? Taki sposób spłaty kredytu został prawomocnie uznany przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za abuzywny (niewiążący), czego potwierdzeniem są klauzule nr 3179, 5622 oraz 5743 w Rejestrze UOKiK.

3. Treść analiz, opracowań, raportów, wskazująca, jaki procent umów kredytowych określanych w Raporcie jako "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim" to umowy kredytowe umożliwiające bankowi czerpanie dodatkowego i nieujętego w ustawie prawo bankowe (czyli bezprawnego) zysku wynikającego wyłącznie z różnicy (spreadu walutowego) między kursem sprzedaży, a kursem kupna z tabeli kursowej kredytodawcy?

4. Treść analiz, opracowań, raportów, wskazująca, jaki wpływ na "stabilność systemu finansowego" miałyby prawomocne wyroki sądowe uznające umowy "denominowane", "waloryzowane" lub "indeksowane" za niezgodne z polskim prawem, a przez to nieważne lub ważne co najwyżej jako kredyty złotowe z oprocentowaniem wg zasad przyjętych w umowie (najczęściej marża banku + stopa bazowa LIBOR 3M lub 6M) 

Celem niniejszego wniosku jest ustalenie, czy Narodowy Bank Polski, poddając analizie "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim", zwraca jakąkolwiek uwagę na to, że kilkaset tysięcy umów kredytowych udzielonych Polakom przez banki to najprawdopodobniej albo umowy w całości nieważne (kredyty "denominowane" lub "indeksowane"), albo umowy z nieważną bądź niewiążącą indeksacją/waloryzacją.

Biorąc pod uwagę zarówno kolejne, sukcesywnie publikowane przez UOKiK oraz Rzecznika Finansowego "istotne poglądy" w sprawie kredytów "walutowych", a także mając na uwadze choćby treść Raport Rzecznika Finansowego pt. "Analiza prawna wybranych postanowień umownych stosowanych przez banki w umowach kredytów indeksowanych do waluty obcej lub denominowanych w walucie obcej zawieranych z konsumentami", byłoby dla mnie czymś zupełnie niezrozumiałym, gdyby Narodowy Bank Polski, poddając "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim" analizie w Raporcie o stabilności systemu finansowego zakładał, że nie ma powodów, aby kwestionować zgodność z prawem umów kredytowych denominowanych, waloryzowanych oraz indeksowanych, traktując prawdziwe kredyty walutowe (czyli wypłacone w walucie i spłacane w walucie obcej) na równi z bardzo wątpliwymi prawnie produktami finansowymi, sprzedawanymi jeszcze do niedawna za zgodą i przy absolutnej bierności Państwa Polskiego przez banki i nazywanymi przez te banki umowami kredytów indeksowanych, denominowanych, waloryzowanych, a czasem także po prostu "walutowych", pomimo że żadnej waluty żaden kredytobiorca tam nigdzie, poza zapisem na umowie kredytowej, nie widział.

Jeśli natomiast Narodowy Bank Polski przyjmuje, iż nie istnieją wątpliwości co do tego, że umowy waloryzowane, indeksowane bądź denominowane są zgodne z prawem, to wnoszę o przekazanie - także na podstawie mojego ustawowego prawa dostępu do informacji publicznej - wszelkich tych opracowań, raportów i analiz, które pozwalają Narodowemu Bankowi Polskiemu zakładać, że analizując "kredyty hipoteczne nominowane we franku szwajcarskim" NBP poddaje analizie wyłącznie produkty kredytowe w pełni zgodne z obowiązującym prawem i bezwzględnie niepodważalne nawet na drodze sądowej.

Forma przekazania informacji: na adres .....................

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101 poz. 926, z późn. zm.).

Dla całkowitej jasności załączam "Raport o stabilności systemu finansowego", do którego odnosi się niniejszy wniosek.

......................................
[miejscowość, data] 

.......................................................
[imię i nazwisko, adres zamieszkania]

 

 

 

 

 

 

Script logo