Poinformuj Prezesa UOKiK o bankowym bezprawiu [bo może o nim po prostu nie wie]

 

[28 lutego 2017]

Dziś trzecia część akcji informowania kluczowych urzędników państwowych o bankowym bezprawiu. Teraz wysyłamy zawiadomienia do Prezesa UOKiK.

Piszmy więc. Informujmy. Żeby później Pan Prezes nie mógł powiedzieć "Ale ja nic nie wiedziałem, bo nikt mnie nie informował"...

Nie zapomnijcie o dwóch załącznikach (do pobrania na dole strony) - raport RF oraz uwagi RF do uwag ZBP do Raportu RF.

Poniższy tekst to oczywiście jedynie luźna propozycja. Można wykorzystać bez zmian, ale można również zmienić wg uznania. Wszelka inwencja mile widziana.

Analogiczne zawiadomienie wysyłamy równolegle (jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił) do Ministra Sprawiedliwości oraz do Przewodniczącego KNF.

Zawiadomienie, wg uznania, można również przesłać do wiadomości:

  • Prokuratora Generalnego: biuro.podawcze@pk.gov.pl
  • Prezesa Jarosława Kaczyńskiego: biuro.prezydialne@pis.org.pl

 

email: uokik@uokik.gov.pl oraz ddk@uokik.gov.pl

email do wiadomości: sprm@kprm.gov.pl

tytuł maila: zawiadomienie o łamaniu prawa przez banki

Pan Marek Niechciał

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Do wiadomości otrzymuje:

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

 

Szanowny Panie Prezesie.

Komercyjne banki działające na terenie Polski udzieliły obywatelom Polski ponad 700 tysięcy kredytów denominowanych, indeksowanych i waloryzowanych z mechanizmem waloryzacji za pomocą trzech różnych waloryzatorów (kursu kupna waluty waloryzacji, kursu sprzedaży waluty waloryzacji, oraz stopy procentowej waluty waloryzacji, przy czym zawsze kurs sprzedaży był wyższy niż kurs kupna).

Taki mechanizm waloryzacji kwoty kredytu trzema różnymi waloryzatorami, w tym dwoma różnymi kursami waluty obcej, powodujący powstanie po stronie kredytobiorcy dodatkowego kosztu kredytu, a po stronie banku dodatkowego zysku wynikającego wyłącznie z różnicy między kursem sprzedaży, a kursem kupna waluty waloryzacji, jest w sposób oczywisty sprzeczny z definicją kredytu zawartą w art. 69 ust. 1 ustawy prawo bankowe, zgodnie z którym kredytobiorca w ramach spłaty kredytu zwraca do banku udostępniony kapitał kredytu, odsetki od tego kapitału oraz prowizję za udzielenie kredytu.

Przykładowo, bank udziela kredytu indeksowanego do waluty obcej na kwotę 300tys. zł spłacanego w 300 ratach równych ze stałym oprocentowaniem równym zero procent (ujemny libor + marża banku), z prowizją zero procent kwoty kredytu.

Do wypłaty kredytu bank stosuje kurs 2zł (kurs kupna), a do spłaty rat kredytu bank stosuje kurs równy 2,1zł (kurs sprzedaży).

Jeśli założymy niezmienność tabeli kursów przez cały okres spłaty kredytu, to kredytobiorca zwraca do banku 300 rat po 500CHF*2,1zł=1050zł co oznacza w sumie zwrot do banku kwoty 315tys. zł.

Koszt kredytu wynoszący dla powyższego, teoretycznego przykładu 15tys. zł nie stanowi ani kapitału udostępnionego przez bank (300tys. zł), ani odsetek (zakładamy oprocentowanie kredytu zero procent) ani prowizji, która wynosiła zero procent kwoty kredytu. Nie wynika on także ze zmiany wartości waluty waloryzacji względem waluty polskiej w czasie spłaty kredytu, ponieważ dla przejrzystości wyliczeń zakładamy niezmienność tabeli kursowej banku z dnia wypłaty kredytu przez cały okres spłaty - aż do ostatniej raty kredytu. Jest to więc koszt kredytu sprzeczny z art. 69 ust. 1 prawa bankowego.

Stoimy więc przed taką oto sytuacją, iż niby powszechnie wiadomo, że banki udzieliły ponad 700 tysięcy kredytów łamiąc prawo bankowe, co być może czyni wszystkie te umowy z mocy prawa nieważnymi (art. 58 kc), ale żadne uprawnione do tego organa Państwa Polskiego dotychczas nic z tym faktem nie robią, a nawet wręcz udają, że wszystko jest w porządku.

Jednocześnie obserwujemy intensywne działania podejmowane przez Państwo Polskie w sprawie “afery Amber Gold”, gdzie poszkodowanych jest nie ponad milion, a jedynie 19 tys. obywateli Polski, a szkody przez nich poniesione zamykają się w sumie w kwocie mniejszej niż 1 miliard złotych, podczas gdy prezentowany tutaj Panu Prezesowi przeze mnie problem niezgodnej z prawem bankowym waloryzacji umownej zastosowanej w kredytach indeksowanych oraz denominowanych dotyczy ponad miliona poszkodowanych, a skala tego procederu to ponad 100 miliardów złotych.

Jeśli więc Pan - jako Prezes UOKiK- dotychczas jeszcze nie wiedział, że niemal każdy kredyt zwany przez bank indeksowanym, denominowanym lub waloryzowanym został udzielony wg sprzecznego z ustawową naturą kredytu schematu “wypłata wg kursu kupna, a spłata wg kursu sprzedaży”, to niniejszym oficjalnie Pana o tym informuję - jako kredytobiorca właśnie takiego kredytu.

Od tej chwili, jako urzędnik państwowy, świadom (w co nie wątpię) odpowiedzialności karnej wynikającej z art. 231 kodeksu karnego (niedopełnienie obowiązków przez urzędnika publicznego), urzędnik teraz już poinformowany  - przeze mnie - o tym, że niektóre banki komercyjne udzielały w Polsce kredytów waloryzowanych, indeksowanych i denominowanych z zastosowaniem sprzecznej z naturą kredytu waloryzacji umownej trzema różnymi waloryzatorami, w tym dwoma różnymi kursami waluty obcej, do której kwota kredytu była odnoszona, jest Pan zobowiązany do podjęcia wszelkich leżących w Pana kompetencjach działań, które winien podjąć urzędnik państwowy w sytuacji powzięcia wiedzy o tym, że niektóre banki komercyjne działające na terenie Polski wykonują obecnie ponad pół miliona umów kredytowych w sposób sprzeczny z ustawą prawo bankowe, narażając tym samym setki tysięcy obywateli Polski na wymierne straty finansowe, prowadzące niejednokrotnie do tragedii odbierania sobie życia przez osoby poszkodowane przez banki w tym w mojej ocenie zbrodniczym procederze.

UOKiK jest w swoich kompetencjach władny bez trudu ustalić - za pomocą postępowania prowadzonego przez Prezesa UOKiK np. w trybie art. 48 ust. 2 ppkt. 2) ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów w sprawie ustalenia, czy doszło do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów przez przedsiębiorcę - które banki udzielały kredytów "walutowych" w oparciu o sprzeczną z prawem waloryzację kursem kupna i kursem sprzedaży oraz ile takich umów kredytowych przypada na poszczególne z tych banków, w tym - ile takich umów banki te obecnie wykonują, z wykorzystaniem sprzecznej z prawem waloryzacji kursami kupna i sprzedaży waluty obcej, naruszając w ten sposób zbiorowe interesy konsumentów, jako że bez wątpienia działanie przedsiębiorcy sprzeczne z prawem i godzące w zbiorowe interesy konsumentów jest naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów, co wynika bezpośrednio z art. 24.2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

W związku z powyższym uprzejmie Pana Prezesa zapytuję, jakie działania Pan Prezes teraz podejmie - w związku z moim niniejszym zawiadomieniem - aby zakończyć opisane w niniejszym zgłoszeniu bankowe bezprawie.

W uzupełnieniu zawiadomienia załączam:

  1. raport Rzecznika Finansowego "Analiza prawna wybranych postanowień umownych stosowanych przez banki w umowach kredytów indeksowanych do waluty obcej lub denominowanych w walucie obcej zawieranych z konsumentami" w którym na stronach 10-28 wyczerpująco opisano zagadnienie sprzecznej z naturą kredytu waloryzacji kursami kupna i sprzedaży waluty z tabeli kursowej banku - kredytodawcy.

  2. opinię Rzecznika Finansowego do stanowiska ZBP dotyczącego Raportu RF (stanowiącego załącznik nr 1), w sposób niezwykle szczegółowy, bo na konkretnych przykładach liczbowych wyjaśniającą, z jakich przyczyn waloryzacja dwoma różnymi kursami waluty obcej jest niezgodna z prawem.

Z poważaniem,

…………………….

Script logo